Zgodnie z informacjami przekazanymi przez ONZ już 15 listopada szacowana liczba ludności osiągnie 8 miliardów. W 2023 roku natomiast Indie prześcigną Chiny pod względem liczby mieszkańców i staną się najludniejszym krajem świata. Sprawdź jakie jeszcze kraje będą silnie rosnąć pod względem liczby mieszkańców.
8 miliardów ludzi na świecie
Przewidywaniem zmian w zakresie liczebności populacji ludzkiej zajmuje się Departament Spraw Gospodarczych i Społecznych ONZ. Zgodnie z raportem opublikowanym 11 lipca z okazji Światowego Dnia Ludności światowa populacja przekroczy barierę 8 miliardów mieszkańców pod koniec 2022 roku. Jako umowna data, kiedy osiągniemy ten poziom podany został 15 listopada. ONZ opublikowała również przewidywania jak będzie rosnąć liczba mieszkańców Ziemi aż do roku 2100 oraz przypomniała jak ten wzrost kształtował się w przeszłości.
W 1950 roku populację świata szacowano na około 2,6 miliarda ludzi. Następnie w wyniku rosnącej liczby osób dożywających wieku rozrodczego, zmianom w zakresie dzietności oraz umieralności noworodków oraz w wyniku urbanizacji i licznych migracji liczba mieszkańców Ziemi osiągnęła 5 miliardów w 1987 r. W 1999 r. było nas już 6 miliardów, a w październiku 2011 r. 7 miliardów.
Zgodnie z raportem wzrost liczby mieszkańców Ziemi nie zatrzyma się na 8 mld ludzi, ale będzie utrzymywał się aż do lat 80. XXI wieku. I tak już w 2030 roku będzie nas na ziemi 8,5 mld. W 2030 roku liczba ta powinna wzrosnąć do 8,5 mld oraz 9,7 mld w roku 2050. Szczyt zaludnienia osiągniemy w latach 80. XXI wieku, gdy będzie nas około 10,4 miliarda. Następnie liczba mieszkańców Ziemi powinna utrzymywać się na stałym poziomie do 2100 roku.
Indie – już wkrótce najludniejszy kraj świata
Raport prezentuje tez informacje dotyczące zmian demograficznych w poszczególnych krajach świata. Najbardziej znamienną zmianą będzie wysunięcie się Indii na pierwsze miejsce pod względem liczby mieszkańców. Obecny lider, czyli Chiny spadną na miejsce drugie już w 2023 roku. Sprawdź też: największe państwa świata.
ONZ podkreśla, że aż 61% światowej populacji (4,7 mld) mieszka dzisiaj w Azji. Drugim najludniejszym kontynentem jest Afryka z 1,3 mld mieszkańców (17% populacji), a następnie 750 mln w Europie (10%), 650 mln w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach (8%), a pozostałe 5 proc. w Ameryce Północnej (370 mln) oraz Australii i Oceanii (43 mln).
Chiny zamieszkiwane przez 1,44 miliarda oraz Indie przez 1,39 miliarda pozostają dwoma najludniejszymi krajami świata. Mieszka w nich łącznie aż 37% wszystkich ludzi na świecie. Kraje te zamienią się miejscami pod względem liczebności populacji być może już w 2023 roku, a najpóźniej w 2027 roku.
Rosnąca Afryka i wyludniająca się Europa
Jakie jeszcze zmiany zapowiadają badania wykonywane pod auspicjami ONZ?
Afryka będzie w najbliższych dziesięcioleciach najszybciej rosnącym pod względem liczby mieszkańców kontynentem. Ponad połowa globalnego wzrostu populacji do 2050 r. nastąpi w Afryce, a populacja Afryki Subsaharyjskiej podwoi się do 2050 roku.
Zupełnie inaczej sprawy mają się w Europie. W wielu europejskich krajach poziom zastępowalności jest ujemny, co będzie skutkowało zmniejszeniem się populacji o min. 15% do 2050 roku w takich krajach jak Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Węgry, Japonia, Litwa, Łotwa, Mołdawii, Rumunia, Serbia oraz Ukraina. Poza Japonią wszystkie re kraje położone są w Europie.
Do 2050 roku populacja mieszkańców spadnie aż w 55 krajach na całym świecie, z czego w 26 z nich spadek wyniesie co najmniej dziesięć procent.
Skomentuj Marek Anuluj pisanie odpowiedzi